Nawet niesprzyjające warunki meteorologiczne panujące w niedziele (17.09) nie przeszkodziły zebranym w hucznym świętowaniu rydza, grzyba od którego jak głosi jedna z legend powstała nazwa miejscowości Rydzów.
– Niestety aura ponownie nam nie sprzyja, jednak widząc co się tu dzieje, sądzę, że nikomu nie powinno być zimno. Jeszcze w sobotni wieczór analizowaliśmy prognozy pogody pod kątem zorganizowania imprezy pod gołym niebem. W planach była między innymi, duża scena, dmuchane zjeżdżalnie dla najmłodszych. Zapadła jednak decyzja, że w związku z zapowiadanymi opadami deszczu, impreza w takiej formie nie może się odbyć. Z tego miejsca pragnę podziękować i pogratulować organizatorom oraz osobom zaangażowanym w dzisiejszy festyn, że w tak krótkim czasie udało się zorganizować specjalne namioty oraz parasole pod którymi jak widzę atmosfera jest naprawdę gorąca. Cieszę się bardzo, że pomimo deszczu, tak licznie udało nam się tu zgromadzić i świętować Rydza – wyjątkowego grzyba od którego prawdopodobnie powstała nazwa tej miejscowości – powiedział w trakcie festynu Józef Piątek, Wójt Gminy Mielec.
Impreza rozpoczęła się punktualnie o godzinie 15:00 na terenach przyległych do Domu Strażaka. Wszystkich zebranych wśród których oprócz mieszkańców Rydzowa i Grzybowa znaleźli się również Jan Kołodziej, przewodniczący Rady Gminy, Radni Gminni oraz Sołtysi, przywitały Dorota Guzda, sołtys Rydzowa, Alina Pogoda, dyrektor Szkoły Podstawowej w Rydzowie oraz Dorota Kieraś-Jędrychowska, dyrektor SOKiS w Chorzelowie. Następnie Mariusz Sosiński, prowadzący festyn, przedstawił zebranym legendę o Rydzowie przygotowaną przez Bożenę Telegę. Przybliżył on również historie Szkoły Podstawowej w Rydzowie, która dzięki wspólnym działaniom mieszkańców Grzybowa i Rydzowa powstała w 1911 roku i działa do dnia dzisiejszego. Soliści, aktorzy oraz tancerze tejże właśnie szkoły rozpoczęli część artystyczną festynu. Po nich zaprezentowała się grupa wokalna „Wolanki”, Zespół Pieśni i Tańca „Chorzelowiacy” oraz przedstawiciele Klubu Tańca Towarzyskiego „TAKT”. Gwiazdą wieczoru była Rewia Viva Miraż, która iluzją śpiewem i tańcem przeniosła zebranych do cygańskiego taboru oraz Lwowa. Festyn zakończył się zabawą taneczną prowadzoną przez zespół muzyczny Braders. Podczas festynu wielokrotnie wspólnie odśpiewywany był utwór „Rudy Rydz” Heleny Majdaniec, który stał się już pewnego rodzaju hymnem tych okolic.
Każdy z uczestników festynu mógł także skorzystać z przygotowanych atrakcji towarzyszących. Makieta leśnej flory, malowanie twarzy, warsztaty plastyczne, stoisko Koła Łowieckiego Łoś na którym spróbować można było szczęścia w ekologicznym kole fortuny, to tylko niektóre z nich. Ponadto na stoisku Koła Gospodyń Wiejskich z Rydzowa spróbować można było miedzy innymi ciast, smalczyku, ogórków kiszonych oraz tradycyjnych broziaków. Największą popularnością jednak cieszyła się specjalnie przygotowana zupa grzybowa, serwowana prosto z kuchni polowej.
Organizatorami festynu byli: Rada sołecka Rydzowa, Szkoła Podstawowa w Rydzowie, Ochotnicza Straż Pożarna w Rydzowie oraz Samorządowy Ośrodek Kultury i Sportu Gminy Mielec w Chorzelowie.
Festyn dobrym słowem i nie tylko wsparli: Nadleśnictwo Tuszyma, Firma „Czajen”, Mieczysław Struzik, wice prezes Okręgowej Rady Łowieckiej w Rzeszowie.