Samorządowy Ośrodek Kultury Gminy Mielec wraz z Biblioteką Publiczną w Złotnikach oraz Kołem Gospodyń Wiejskich „Ludzie z pasją” zapraszają na spotkanie autorskie z Mają Drozd połączone z promocją najnowszej książki pt. „Zapach ziół”. Wydarzenie odbędzie się w piątek 11 października o godzinie 17:00 w Bibliotece w Złotnikach. Będzie to doskonała okazja do zapoznania się z obowiązkową pozycją książkową na zbliżające się jesienne wieczory oraz porozmawiania z autorką o kulisach jej powstania.
Maja Drozd to pseudonim literacki pisarki pochodzącej właśnie ze Złotnik. Autorka z zawodu jest prawnikiem, absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Aktualnie pracuje jako doradca podatkowy. Jest szczęśliwą mężatką, matką dwójki nastoletnich dzieci. Uwielbia długie spacery i ludzi z pasją.
„Zapach ziół” to już trzecia powieść pisarki i pierwsza część zaplanowanej trylogii. Tym razem autorka zabiera nas w historyczną podróż, do początku XX wieku. Jest rok 1900. Tadeusz Zalewski, w obawie przed represjami ze strony władz carskich, zostaje wysłany na rosyjską prowincję do majątku swoich dziadków. Wraz z nim przyjeżdża jego nowo poślubiona żona Ewa, która porzuciła marzenia o studiach medycznych, aby wraz z mężem prowadzić rodzinny folwark. Tymczasem do Zalesia powraca również przyjaciel Tadeusza z dzieciństwa, pochodzący z pobliskiej wsi Anton Brodzki, któremu hrabia Nowowiejski powierzył opiekę nad swoimi lasami. Czy młodzi będą potrafili odnaleźć swoje miejsce na zapadłej carskiej wsi? Czy Tadeusz porzuci swoje dawne marzenia? Czy Ewa zwana „szeptuchą z Zalesia” znajdzie sposób, by przekonać do siebie okoliczne chłopstwo? Czy Anton znajdzie spokój, którego szuka? Co przyniesie im wszystkim zaczynające się właśnie XX stulecie?
Poruszająca opowieść o losach ludzi nierozerwalnie splecionych z historią ziemi, na której przyszło im mieszkać, na tle epoki, która zmieniła dotychczasowy porządek świata. To opowieść o przyjaźni, dla której jest się gotowym zaryzykować własne życie, i o miłości, od której nie można się uwolnić.