W tym tygodniu Gmina Mielec zabiera się za kolejną część porządków dot. koszenia rowów, poboczy i skarp. Na ten rok gmina zaplanowała co najmniej dwa koszenia. W sierpniu planowane jest powtórzenie zadania.
Wysoka trawa na poboczach i w rowach to nieodłączony element dla wiosenno- letniego krajobrazu. Gęstość i wysokości trawy wpływa na bezpieczeństwo w ruchu drogowym i drożność rowów. Gmina w związku z tym, wyłoniła wykonawcę, który za niewiele ponad 22 tysiące złotych dwa razy w roku zajmie się problemem. – Jesteśmy w terenie codziennie, otrzymaliśmy sygnały od mieszkańców, stąd decyzja, aby ruszyć z koszeniem jeszcze w tym tygodniu.